Czy warto podróżować i poznawać naszą ojczyznę? Warto i trzeba – odpowiadają uczniowie klasy Va i Vc, którzy wraz z wychowawcami i opiekunami wrócili właśnie z Krakowa, dawnej stolicy Polski. W ubiegłym roku zwiedzali Warszawę i już wtedy postanowili, że Kraków będzie ich kolejnym celem. Zobaczyć i przeżyć, to nie to samo, co przeczytać w podręczniku.
Zwiedzili Wawel, Kościół Mariacki i Stary Rynek z Sukiennicami, miejsca, które dotąd znali tylko z lekcji historii. Wspięli się na Kopiec Kościuszki, odwiedzili groby naszych wieszczów narodowych: Adama Mickiewicza i Juliusza Słowackiego, których dzieła omawiają na lekcjach języka polskiego. Takich ciekawostek o ważnych Polakach i miejscach, jakie usłyszeli od przewodnika, nie ma w podręcznikach!
Ogromne wrażenie na piątoklasistach zrobiła także wyprawa do Muzeum Lotnictwa Polskiego oraz Kopalni Soli w Wieliczce, gdzie wędrując jej korytarzami, poznali śląskie legendy i historie górnictwa.
Trzeci dzień wycieczki przeznaczony był na zabawę i atrakcje, bo i tych nie mogło przecież zabraknąć. Pięciogodzinny pobyt w parku rozrywki „Energylandia” zaowocował emocjami na Hyperionie, Mayanie, Formule i wielu, wielu innych…. gdzie poziom adrenaliny nie pozwalał na złapanie oddechu.
Hołdując zasadzie, że podróże kształcą, planujemy już przyszłoroczną wycieczkę…. Będzie to na pewno kolejne piękne, polskie miasto. Ale o tym napiszemy ….za rok.
Uczniowie klas Va i Vc z nauczycielami
